Rzekł pelikan do krokodyla:
Stary, co ci tak zrzedła mina?
pancerz znowu ci pęcznieje
kompulsywnie sie przygryzasz,
jesz co wpadnie ci w zębiska
pora zmienic dietę Panie
tyś nie lepszy pelikanie!
wiem za dużo łykam
przełknąć już nie jestem w stanie
zmarszczek na przełyku Ci przybywa
każdy miauczy i marudzi
wypłakuje się, bajdurzy
każdy klei się do skóry
mnie futerko już się kruszy
chciałem być mądralą eleganckim
a tu wszędzie szare macki
tu pustynia dziś i wióry
popatrz prawie nie wypływam
w embrion się zawijam...
c.d jest ale trzeba trochę po(sz)czekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz